Emocje i relacje Świat i ludzie

Ześlij deszcz dobra! -Dorastając do czynienia dobra

,,Jestem złą osobą. Nie jestem, wystarczając dobra. Nie potrafię być dobra” -wewnętrzne głosy nigdy nie cichną. Dobro, zamiast się mnożyć… umiera.

Dobro to pojęcie trudne do objęcia umysłem. Jednocześnie tak bardzo potrzebne dzisiaj światu. To ono pozwala nam odnaleźć szczęście i radość życia. Dzięki niemu dochodzi do zmian na globalną skalę. Dobro… pokona wszystko.

 

Być dobrym jak chleb

Dobro to pojęcie stare jak świat. Istniało jeszcze zanim nauczyliśmy się czytać i pisać. Podobnie jak miłość, z którą idzie w parze. Ich połączenie sprawia, że możemy przenosić góry.

Dobro jest ściśle związane z naszym istnieniem, byciem i funkcjonowaniem w świecie. Zwrócono na nie uwagę już w starożytności. Pierwszy był Sokrates, który wywyższył dobro ponad wszystkie inne pojęcia. Powiedział: ,,Tylko to, co dobre jest naprawdę pożyteczne”. Zdaniem starożytnego uczonego, dobro pociąga za sobą pożytek i… szczęście. Czyniąc dobro, stajemy się bardziej szczęśliwi. Z kolei szczęście pociąga za sobą całą lawinę pozytywnych emocji. Radość, satysfakcja, zadowolenie, wdzięczność i sens życia -wszystko na wyciągnięcie ręki. Wystarczy tylko… wybrać dobro!

Dziękuję! – Droga do uleczenia życia

Dobro jest rzeczą bezcenną. Bez niego ten świat byłby ponury, przepełniony nienawiścią, jednak tak naprawdę dobro jest niezniszczalne. Dobra nic nie pokona, wszystko, co złe zawsze ma swój początek i kres -Agata.

Dobro wprowadza w nasze życie całą gamę kolorów. Znika biel i czerń -nasz smutek, rozczarowanie, depresja, pustka i brak sensu życia. Dobro je wszystkie pokonało. Wreszcie czujemy harmonię i wewnętrzne uporządkowanie. Nie oznacza to jednak życia bez łez. One się pojawiają w trudnych momentach, ale… my widzimy promień światła. Potrafimy patrzeć na wszystko inaczej, przez pryzmat dobra, które jest w nas. Nie czujemy się przytłoczeni i wewnętrznie rozbici. Jesteśmy pełni nadziei.

 

Czy jestem dobry?

Człowiek jest z natury dobry. Stworzony do czynienia wartościowych rzeczy. Trudno uwierzyć przez głos, który wciąż powtarza: ,,Nie jesteś wystarczająco dobry. Nie jesteś wystarczająco dobry…” Brzmi jak papuga, której nie można uciszyć. Do tego dochodzą jeszcze myśli: ,,Jestem złą osobą”. Atakują ze wszystkich stron, odbierając nam radość życia. Dlaczego? Bo zaczynamy ich słuchać. Uznajemy je za prawdę, a to tylko wytwór naszego umysłu. Czujemy rozpacz i przygnębienie, ponieważ bierzemy wszystko do siebie. Nie potrafimy i nawet nie próbujemy spojrzeć na sytuację obiektywnie.

Pokonam siebie! – W drogę po wiarę w siebie

Czym jest dobro? Czy ja jestem dobra? Czy… jestem zła? Może to drugie, bo nie rozumiem, o co w tym chodzi?

Dobro wiąże się z celami, jakie sobie wyznaczamy. One pokazują, jakie mamy wartości. Człowieka można poznać po jego czynach, a nie słowach.  Nieważne, że mówimy o życzliwości i pomaganiu innych, jeśli to tylko puste słowa. Mówisz – pokaż.

Dobro jest niezniszczalne -jest silniejsze od np. Zła, wszystko zwycięży -Chłopak.

Każdy ma sobie coś do zarzucenia. Jeden jest niecierpliwy, drugi samolubny, a jeszcze inny leniwy. Nie ma ludzi doskonałych. To niedoskonali czynią dobro.

Każdy człowiek umiera, nie każdy naprawdę żyjeWiliam Wallace.

Dobro to bycie moralnym, postępowanie zgodnie z zasadami. To życie na maksa. Pisałam o nim tutaj: Obudź się! Nie pora umierać

Czynimy dobro, kiedy uśmiechamy się do osób w naszym otoczeniu i dzielimy się tym, co mamy. Również wtedy, gdy znajdujemy czas, dla samotnej babci, czy wyłączonej z towarzystwa koleżanki. Dobro jest wtedy, gdy zamiast narzekać na sąsiada, mówimy do niego kilka życzliwych słów. Dobrem jest przezwyciężanie naszych słabości i ,,gorszych dni”. Dobro… jest wszędzie!

 

Czynić dobro

Potocznie ,,łatwiej powiedzieć niż zrobić”. Możemy chcieć dobra, ale możemy nie wiedzieć jak zacząć. Do tego ten nieszczęsny czas, którego… mamy coraz mniej.

Jest wiele sposobów, by pomagać innych. Jednym z nich jest wolontariat, w którym możemy się zaangażować w sprawę ,,wielkiej wagi”. Tutaj pomagamy indywidualnie albo w grupie. Osób potrzebujących jest mnóstwo, a wśród nich są niepełnosprawni, starsi i ci po wypadkach.

Obecnie wiele osób odczuwa samotność. Jedyne czego najbardziej pragną to drugi człowiek obok nich. Krótka rozmowa, jeden uśmiech i po prostu bycie ze sobą przynosi tak wiele szczęścia. Nie musimy być wolontariuszami. Możemy zaoferować pomoc samotnej sąsiadce, odwiedzić dawno niewidzianego dziadka, czy zaopiekować się młodszą kuzynką, by jej mama mogła pójść do pracy. Czynimy dobrą, czyniąc małe rzeczy.

Dobro jest dla wszystkich. Wystarczy działać. Powodzenia! 😉

 

(1) Komentarz

  1. […] sam sposób. Wracasz do wspólnych chwil i myślisz, jak wiele oddali Ci siebie, swojej miłości, dobroci, ciepła i dachu nad głową. Bo to u nich masz swój drugi w kolejności dom. Później patrzysz […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *