Emocje i relacje

Popełniam błędy. Jestem zwycięzcą

popełniam błędy jestem zwycięzcą

„Przytłoczony, zmęczony, bezsilny… Nie potrafię żyć. Świat pędzi, a ja nie mogę go dogonić. Ciągle popełniam błędy”.

Jak często upadasz? Wszystko wypada ci z rąk. Tracisz kontrolę na własnym życiem. Po drodze gubisz samego siebie. Chcesz żyć, ale nie umiesz. Chcesz być idealny, nie popełniać błędów, ale… popełniasz je. Droga do szczęścia jest naznaczona błędami. Nie bój się upadać!

 

Doskonali w słabości

W dzieciństwie nauczyliśmy się, że błędy to słabość. Przecież tylko słabi dokonują złych wyborów i idą pod prąd. Rodzice trzymali nas za ręce i przestrzegali: ,,Tak nie rób, bo się poparzysz. Tego nie dotykaj, bo to niebezpieczne. W te miejsca nie chodź, bo spotkasz tam złych ludzi”. Staraliśmy się słuchać, bo ,,dorośli wiedzą lepiej”. Później sami dorośliśmy, ale dalej słuchaliśmy tego głosu, bo ,,rodzice mają większe doświadczenie”.

,,Nie bój się podejmować odważnych decyzji. Strach i wątpliwości zabiły więcej marzeń i celów, niż porażka kiedykolwiek zdoła.”

– Autor nieznany

Człowiek uczy się i doskonali na błędach. Nie nauczymy się jak żyć i rozwinąć skrzydła, jeśli wcześniej nie posmakujemy życia. Żeby je poznać, musimy je zobaczyć z lepszej, ale i gorszej strony. Nie unikniemy ,,sparzenia”, ,,niebezpieczeństwa” i ,,złych ludzi”. Będzie wręcz przeciwnie. Musimy tego doświadczyć, żeby zrozumieć, kim jesteśmy, jak funkcjonujemy i dokąd tak naprawdę zmierzamy. Ciągle pytamy: ,,Po co tu jestem? Dlaczego ja”?. Nie dowiemy się, stojąc w jednym punkcie, ale próbując różnych rzeczy i wybierając kręte ścieżki.

Ludzie, którzy starają się żyć idealnie i unikają porażek, bardzo niewiele o sobie wiedzą. Nie mają świadomości, jakie są ich mocne i słabe strony. Co więcej, nie znają swoich granic. Żyją…, ale jakby ich nie ma.

Czytaj też: Jak nie przejmować się ty co pomyślą inni i działać?

 

Kto błądzi, zwycięża

Dzisiaj trudno nie upaść i nie załamać się. Świat oferuje nam niezliczoną ilość wyborów. Kiedy podejmujemy daną decyzję, upadek jest nieuchronny. Nawet jeśli dobrze wybierzemy, po drodze zawsze znajdzie się coś, co zrobiliśmy źle, a mogliśmy zrobić to lepiej.

Strach przed popełnianiem błędów to strach przed życiem. Boimy się czegokolwiek dotknąć, żeby przypadkiem się nie rozsypało. Jesteśmy skrajnie ostrożni, a życie przecieka nam przez palce. Przecież ono nie gryzie. Nie ,,połknie” cię, bo się potknąłeś.

W życiu chodzi o popełnianie błędów. O odrzucenie skrajnej ostrożności, wątpliwości i zrobienie kroku, bo może właśnie ten krok zmieni WSZYSTKO. Tylko w ten sposób możemy się czegoś nauczyć. Nie wyciągniemy wniosków z ,,niczego”.

Upadki są dla zwycięzców. Błąd za błędem, a oni ciągle wstają bogatsi o nową wiedzę i doświadczenie. Znają siebie i coraz mniej zwracają uwagę na krytykę. Ponadto bronią swojego zdania i zabierają publicznie głos w ważnych sprawach. Znamy ich. Są artystami, sportowcami i dziennikarzami, ale nie tylko. To mało znana krawcowa, pielęgniarka, pan na kolei… i weterynarz, który walczy do końca i dzieli się swoją radością z innymi. Mówię o tobie, bo… jesteś zwycięzcą!

Czytaj też: Jestem stworzona by kochać

 

Upadek i lekcja

Nie wystarczy powiedzieć: ,,To jest złe”, trzeba jeszcze się do tego stosować. Popełnianie błędów, czy dokonywanie wyborów to ciągłe wyciąganie wniosków. Warto robić to, co ubogaca nasze życie, a unikać jak ognia tego, co je niszczy. Co więcej, nie wracać do zachowań, które krzywdzą inne osoby.

Historia pokazuje, że ludzie nie potrafią uczyć się na błędach i to jest duży problem. Nieważne ile wieków upłynie, postępowanie ludzi, ich mentalność wcale się nie różni od wcześniejszych pokoleń. Mówimy, że historia się powtarza, czy historia zatacza koło. Dlaczego?

Nauka na błędach to sztuka. Podobnie jak umiejętność myślenia, brania odpowiedzialności za siebie i swoje czyny. Wszystko się ze sobą łączy. Gdy popełnię błąd, muszę się zatrzymać i pomyśleć, czy to było dla mnie dobre? Czy jest coś, co muszę zmienić? Później przychodzi moment, w którym biorę odpowiedzialność za swoje uczucia, myśli i postępowanie. Może powiedziałem kilka słów za dużo? Jeśli tak, muszę to naprawić.

Jan Twardowski mawiał:

,,Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”.

Liczy się moment, bo później może być za późno, żeby naprawić relację z drugą osobą.

Popełniam błędy i nie ma w tym nic złego. czasem trzeba się sparzyć, by dojść do celu:)

 

Jeśli spodobał Ci się mój artykuł zapraszam na wirtualną kawę. Twoje wsparcie doda mi energii do dalszego działania i pomoże utrzymać bloga. Dziękuję 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *